Przedstawienie jasełkowe pt. "Historia Króla Ruperta" zostało wystawione 15 stycznia br. w parafii Matki Odkupiciela w Ostrowcu Świętokrzyskim. Historia rozpoczyna się w planetarium, gdzie mędrcy odkrywają niezwykłą gwiazdę, która obwieszcza narodzenie Króla nad Królami. W sprawę wtajemniczony zostaje władca krainy Król Rupert. Po chwilowym namyśle postanawia udać się w drogę, aby tak jak mędrcy złożyć Jezusowi pokłon i podarować potrójny dar: kwiat symbol piękności i urody, miecz symbol władzy, wielkiej mocy i siły, oraz perłę symbol wielkiego bogactwa. Zanim jednak dociera do żłóbka spotyka różnych ludzi, którym ofiarowuje dary. Są nimi: płacząca królewna, para staruszków pracujących w polu i biedna wdowa z dwójką dzieci. Kulminacyjnym momentem jest przybycie Króla Ruperta do stajenki, gdzie aniołowie ukazują mu małego Jezusa i jego Matkę Maryję wraz z Józefem. Spotyka tam także tych wszystkich, którym pomagał w biedzie w czasie swej wędrówki. - Przedstawiona historia wskazuje, że wszyscy mamy sobie nawzajem pomagać, bo tylko wtedy mamy szansę, aby Jezus narodził się w naszych sercach - powiedział ks. Grzegorz Wołoszyn, reżyser jasełek. Muzykę opracował Mariusz Ferenc, a dekoracją i doborem strojów zajęły się Bożena Kolasa i Anna Wątły ze Wspólnoty Świętokrzyskiej. Przedstawienie zostało przygotowane przez Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży i Dziecięcy Zespół Promyki.