
XVI Krajowy Zjazd "Solidarności"

Mszą świętą pod przewodnictwem bp. Edwarda Frankowskiego w bazylice konkatedralnej w Stalowej Woli rozpoczął się XVI Krajowy Zjazd Delegatów NSZZ "Solidarność", który przebiega pod hasłem "Stalowa Wola Solidarności". W homilii bp Frankowski mówił, że polski okręt tonie, a nie ma szalup ratunkowych, szlachetnych partii, ani wielkich mężów stanu. Najwięcej mówił o biedzie i bezrobociu. - Najostrzejsze są formy protestu które ciągle słyszymy, z głodówką włącznie, w obronie miejsc pracy, o wypłacenie zaległych pensji. Bp Frankowski rozpoczął także obrady nawiązując do hasła zjazdu, życząc stalowej woli w pracy na rzecz zakładów pracy i zagrzewania parlamentarzystów prawicy do zjednoczenia się.
Ze zjazdem mieszkańcy Stalowej Woli wiążą określone nadzieje. Chcą utrzymania miejsc pracy. O protestach i o pracy jest na zjeździe najgłośniej. Żądania pracy widać w mieście na każdym kroku. W tym roku w Hucie Stalowa Wola zwolniono 550 osób, a może stracić pracę jeszcze 1200. Bezrobocie wynosi 19%. Jutro uczestnicy zjazdu wezmą udział w manifestacji przeciwko zwolnieniom w Hucie Stalowa Wola.
Ks. Dariusz Woźniczka (e-mail)