Dwa dni trwały sandomierskie uroczystości ku czci bł. Wincentego Kadłubka, patrona diecezji. Obchody dorocznego odpustu rozpoczęła procesja z relikwiami błogosławionego z bazyliki katedralnej do kościoła seminaryjnego, w której uczestniczyli przedstawiciele kapituł diecezjalnych oraz sandomierzanie. Pierwszy dzień zwieńczyła seminaryjna adoracja relikwii i wspólnotowa modlitwa nieszporów w kościele pw. św. Michała Archanioła, której przewodniczył ks. inf. Stanisław Kowalczyk. W dzień liturgicznego odpustu po Mszy świętej w kościele seminaryjnym relikwie zostały przeniesione ulicami miasta na powrót do katedry. W procesji, której przewodził bp Edward Frankowski wzięli udział seminarzyści, poczty sztandarowe, władze miasta, przedstawiciele samorządu i instytucji kulturalno-społecznych, przedstawiciele kapituł kilku diecezji oraz opaci klasztorów cysterskich z Mogiły i Jędrzejowa. Ponieważ biskup ordynariusz Krzysztof Nitkiewicz przewodniczył w tym samym czasie ogólnopolskiej pielgrzymce do Częstochowy pracowników wodociągów, kanalizacji, gospodarki sanitarnej i ochrony środowiska, organizowanej w tym roku przez środowisko tarnobrzeskie, odpustową sumę w katedrze sandomierskiej odprawił biskup pomocniczy wraz z koncelebrującymi opatami cysterskimi i kapłanami diecezjalnymi.

Podczas homilii bp E. Frankowski wskazał na postać bł. Wincentego Kadłubka, jako męża wielkiego formatu w zakresie wiary, wiedzy, kultury i patriotyzmu. - Mistrz Wincenty był człowiekiem wszechstronnie wykształconym, co dał wyraz w spisanym dziele „Kronika Polska”. Równocześnie był wielkim wychowawcą i protektorem nauki dbając o ówczesne szkolnictwo formując w duchu patriotyzmu nowe pokolenia. Jednocześnie nie zaprzestał być człowiekiem głębokiej wiary. To właśnie on zapalił pierwszy pierwszą oliwną lampkę przed Najświętszym Sakramentem dając wyraz wiary w żywą obecność Boga. Nazywany wychowawcą narodu i ojcem kultury polskiej łączył w sobie Boże talenty, pomnażając je dla dobra innych i własnej świętości - mówił do zgromadzonych bp Edward Frankowski.

Równie uroczyście uczczono bł. Wincentego w parafii Włostów, gdzie we wsi Karwów znajduje się miejsce narodzenia wielkiego kronikarza, biskupa i zakonnika. Wierni tej parafii w ciągu kilku dni przygotowywali się do uroczystości patronalnych. Jak co roku odbyła się procesja i pielgrzymka z kościoła parafialnego do miejsca narodzin oraz do źródełka bł. Wincentego. W procesji w której uczestniczyły parafialne oddziały Akcji Katolickiej, przeżywające swoje dni skupienia niesiono relikwie bł. Wincentego oraz znaki jego wieloletniego kultu w tej parafii. To właśnie do miejsca urodzenia błogosławionego oraz bijącego tam źródełka przez cały rok przybywają pątnicy, aby wypraszać łaski za jego wstawiennictwem oraz zaczerpnąć wodę mającą pomagać w różnych słabościach. We Włostowie parafianie będą przeżywać także uroczystą oktawę po święcie swojego sławnego współziomka.

Błogosławiony Wincenty Kadłubek, urodził się w Karwowie, par. Włostów ok. 1160 r. Był prepozytem Kolegiaty Sandomierskiej w latach 1186-1207. Następnie został powołany na biskupstwo krakowskie (1208-1218). Po złożeniu urzędu osiadł w zakonie cysterskim w Jędrzejowie, gdzie zamarł 8 marca 1223 roku.