
Msza Święta w intencji bp. Frankowskiego


Biskup Solidarności - Cieszę się tym tytułem jakim mnie obdarzacie, powiedział bp Edward Frankowski w słowie podziękowania za sesję jemu poświęconą na zakończenie Mszy Świętej w jego intencji. Ten tytuł zobowiązuje. Pragnę być solidarnym z każdym z Was w dobrem. To wszystko co się dokonało w moim życiu to dzięki Wam i Waszej Solidarności. Bez Was nic bym nie uczynił. Kierował te słowa do obecnych stalowowolan, do biskupów sandomierskich Andrzeja Dzięgi i Mariana Zimałka, do kapłanów licznie zgromadzonych, do ludzi pracy i studentów. Dziękował Wspólnocie i słuchaczom Radia Maryja i widzom Telewizji Trwam na ręce obecnego o. Tadeusza Rydzyka i o. Grzegorza Musiała. Bp Marian Zimałek głosząc homilię odwołał się do przykładu św. Teresy, doktora Kościoła, patronki dnia ukazując jej życie jako przykład niestrudzonego zaangażowania w dzieła Boże, odnowy Kościoła, duchowieństwa i rodziny. Jej świadectwo o własnych rodzicach jest najlepszym wyróżnieniem za spełniony obowiązek i radość ofiarnej Miłości. Odniósł się w ten sposób do posługi bp. Frankowskiego przeżywającego swe rocznice 15-lecia sakry biskupiej, 40-lecia pracy duszpasterskiej w Stalowej Woli i 70-lecia urodzin. Biskup Edward przemawiając na auli uniwersyteckiej wobec licznie zgromadzonych dziękował najpierw za te dary lat i dzieł Bogu, następnie swoim rodzicom, a szczególnie mamie za cichą posługę, dobroć i mądrość, której się od niej uczył. Rektor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego ks. prof. Wiesław Wilk wręczył jubilatowi wyróżnienie, przyznane jego osobie przez Senat uczelni za wielki wkład w powstanie Filii i jej działalność w Stalowej Woli. O dziejach skierowania do tego miejsca na trud pracy duszpasterskiej opowiadał abp Ignacy Tokarczuk, senior z Przemyśla. Bazylika konkatedralna w Stalowej Woli rozbrzmiewała radosnym śpiewem życzeń i wołaniem "Abyśmy byli jedno...". Radosne , uśmiechnięte twarze obecnych, kolory barwnych strojów dzieci Zespołu Pieśni i Tańca Katolickiego Domu Kultury Arka z Racławic, biel komży alumnatu z Seminarium Sandomierskiego dopowiadały niepowtarzalny klimat tego modlitewnego, solidarnego wydarzenia.
Ks. Andrzej Rusak