
Poświęcenie tablicy kard. Kozłowieckiego

Poświęcenia tablicy upamiętniającej postać kardynała Adama Kozłowieckiego, w pierwszą rocznicę jego śmierci, dokonano w jego rodzinnej wsi po uroczystej Mszy Świętej sprawowanej w kościele parafialnym w Hucie Komorowskiej 28 września 2008 roku. Mszy Świętej przewodniczył bp Edward Frankowski. W homilii bp Frankowski przybliżył zgromadzonym postać ks. Michała Sopoćki, spowiednika św. Siostry Faustyny Kowalskiej, którego beatyfikacji dokonano tego dnia w Białymstoku. Jak powiedział kaznodzieja do zgromadzonych w świątyni: "Jesteśmy wdzięczni Panu Bogu, że On to Miłosierdzie swoje ukazuje przez różne postacie, ludzi którzy potrafili nie tylko przyjąć, ale i dzielić się nim z innymi. I do takich - obok bł. ks. Sopoćki - trzeba postawić waszego rodaka ks. kardynała Adama Kozłowieckiego, który tu żył". Następnie biskup mówił o miejscach związanych z dzieciństwem kardynała Kozłowieckiego, który "był dumny z tego", że pochodzi z Huty Komorowskiej. Bp Frankowski przypomniał także życiorys kard. Kozłowieckiego. Msza Święta związana z poświęceniem tablicy pamiątkowej rozpoczęła "Dni Księdza Kardynała Kozłowieckiego", które trwać będą do 6 października. Po poświęceniu tablicy poświęcone zostały również tablice z mapą Szlaku Śladami Księdza Kardynała Adama Kozłowieckiego oraz tymczasowa siedziba Fundacji "Serce bez granic".
Kardynał Adam Kozłowiecki za swoją działalność misyjną był odznaczony najwyższymi odznaczeniami brytyjskimi, francuskimi, zambijskimi i polskimi. Przez 60 lat pracy misyjnej w Zambii zajmował się edukacją dzieci i młodzieży organizując edukację młodego pokolenia zambijskiego. Zmarł w szpitalu w Lusace 28 września 2007 r. w wieku 96 lat. Zmarły hierarcha urodził się 1 kwietnia 1911 r. w Hucie Komorowskiej. W 1929 r. wstąpił do Towarzystwa Jezusowego. Święcenia kapłańskie przyjął 70 lat temu w Lublinie z rąk bpa Karola Niemiry. W czasie II wojny światowej był więźniem obozów w Auschwitz i Dachau. W 1946 r. wyjechał na misje do Afryki do Rodezji, dzisiejszej Zambii. W uznaniu za wieloletnią pracę misyjną Jan Paweł II mianował go kardynałem. Odznaczony został wieloma orderami zambijskimi, był żywym symbolem przemian dokonanych na czarnym kontynencie. Przez wiele lat był również członkiem Kongregacji Ewangelizacji Narodów, a w samej Zambii kierował Papieskimi Dziełami Misyjnymi. W 2007 roku kard. Kozłowiecki odebrał w Mpunde doktorat honoris causa Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego i Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski. Doktorat honorowy z nauk teologicznych przyznano mu za "wieloletnią pracę misyjną na kontynencie afrykańskim".
26 marca 2008 roku na plebanii w Majdanie Królewskim biskup sandomierski Andrzej Dzięga, bp Edward Frankowski, ks. dziekan Władysław Włodarczyk, ks. Marek Dzióba, ks. Marek Flis, Bogdan Romaniuk oraz Dariusz Bździkot podpisali akt notarialny powołujący do życia Fundację im. Księdza Kardynała Adama Kozłowieckiego "Serce bez granic". Imieniem kardynała nazwano także szkołę w Hucie Komorowskiej. Natomiast pamiątki po zmarłym kardynale, w tym jego pierścień, paliusz biskupi, piuska i pas biskupi, bulla papieska przydzielająca mu tytularne biskupstwo we Włoszech, medal Legii Honorowej Republiki Francuskiej i inne, znajdują się w zbiorach Muzeum Towarzystwa Jezusowego Prowincji Polski Południowej w Starej Wsi k. Brzozowa.
Rafał Tracz (e-mail)
Z o b a c z t a k ż e :
Więcej informacji i galeria zdjęć na stronie internetowej Fundacji