W wielu świątyniach wierni wraz z duszpasterzami gromadzili się w ostatni wieczór mijającego 2011 roku, aby dziękować Bogu za błogosławieństwo i dobro, którego doświadczali od Stwórcy oraz aby zadośćuczynić za popełnione zło. W kościele rektoralnym pw. Ducha Świętego w Sandomierzu nabożeństwo dziękczynno-przebłagalne rozpoczęło wspólną modlitwę wieńczącą mijający rok. Poprowadził je ks. Bogusław Pitucha, rektor kościoła. Następnie sprawowana była Eucharystia, której przewodniczył bp Krzysztof Nitkiewicz wraz z kapłanami ze wspólnoty seminaryjnej. Podczas homilii biskup ordynariusz wskazał, że rozpoczynający się Nowy Rok niesie każdemu szansę, aby zbliżyć się jeszcze bardziej do Boga poprzez czynione dobro i ważne jest to, aby wykorzystać ku temu każdą chwilę daną przez Boga. - Na koniec roku dokonujemy bilansów i snujemy prognozy. Im człowiek starszy, tym bardziej żal mu czasu, który minął i już nigdy nie wróci. Może dlatego przyrzekamy sobie uroczyście, że w nowym roku wykorzystamy jeszcze lepiej każdą chwilę - mówił bp K. Nitkiewicz. - Oby nie skończyło się tylko na postanowieniach. Niech każdy dzień, będzie dla nas tak samo ważny jak ten sylwestrowy wieczór, kiedy odliczamy sekundy dzielące nas od północy, a gdy zegary zaczną wybijać dwunastą, witamy hucznie nowy rok. Niech w nadchodzącym roku nie umknie nam najdrobniejsza okazja, żeby uczynić coś dobrego i obyśmy nawet przez moment nie odeszli od Boga. On, nieograniczony czasem i przestrzenią, daje nam chwile ziemskiego życia, abyśmy zbudowali z nich sobie drogę do wiecznego szczęścia - dodał pasterz diecezji. Pod koniec liturgii odśpiewano hymn „Ciebie Boga wychwalamy” uwielbiając i dziękując Bogu za mijający rok. Na zakończenie wspólnej modlitwy rektor kościoła złożył ordynariuszowi i zgromadzonym wiernym noworoczne życzenia.