27 kwietnia 2008 roku w pięćdziesiątą drugą rocznicę uchwalenia na polskiej ziemi zbrodniczej ustawy komunistycznej o dopuszczalności przerywania ciąży miał miejsce na Świętym Krzyżu "Dzień Przebłagania za grzechy przeciwko życiu". Biskupi diecezji sandomierskiej dwa lata temu zainicjowali coroczne upamiętnienie tej tragicznej dla Narodu i Ojczyzny ustawy, która przyczyniła się do zamordowania w Polsce ponad 30 milionów dzieci nienarodzonych. Uroczystości rozpoczęły się Mszą Świętą koncelebrowaną pod przewodnictwem wikariusza biskupiego ks. Czesława Murawskiego z Sandomierza, z udziałem ojca Andrzeja Rębacza z Rady ds. Rodziny przy Episkopacie Polski, ojców Oblatów ze Świętego Krzyża i kilku księży z diecezji sandomierskiej i kieleckiej. Ojciec superior Bernard Briks - gospodarz sanktuarium Świętego Krzyża serdecznie powitał księży celebransów i licznie zgromadzonych w świątyni wiernych, zaznaczył, że niestety wielu milionom dzieci na polskiej ziemi nie było dane zobaczyć słońca, błękitnego nieba i cieszyć się radością życia. Dariusz Kłeczek, lider Prawicy Rzeczypospolitej w woj. podkarpackim, odczytał list od marszałka Marka Jurka, w którym zaakcentował potrzebę rozszerzenia modlitwy ekspiacyjnej w tym dniu na całą Polskę. Mocno słyszalnym akcentem tej Eucharystii był głos noworodka Filipa Adama, którego w tym dniu rodzice ofiarowali Jezusowi Chrystusowi, włączając go przez chrzest w wielką rodzinę dzieci Bożych. W homilii o. Andrzej Rębacz, podkreślił jak tragiczne w skutkach są ustawy podejmowane w imię ideologii, które godzą we wszelkie wartości. Czyn aborcji jest wielką tragedią matek, ojców, rodzin, lekarzy, całego personelu medycznego, ale krew zamordowanych dzieci oskarża przede wszystkim tych, którzy głosowali i podpisali taką ustawę pięćdziesiąt dwa lata temu. Nawet teraz, gdy nauka potwierdziła, że nie jest to zlepek komórek ale życie w prenatalnym okresie rozwoju, nie okazują skruchy a nawet dążą do zaostrzenia i nie zgadzają się na wpisanie do Konstytucji obecnego "kompromisu" aborcyjnego. Zwłaszcza w obliczu nacisków Unii Europejskiej, która zmierza do tego, żeby narzucić wszystkim krajom członkowskim prawo do aborcji jako obowiązującą normę, naszym obowiązkiem jest klarowny i stanowczy sprzeciw, nie tylko parlamentarzystów ale i mocny głos opinii społecznej. Podkreślił, że gdyby w każdym okręgu wyborcy przekonali tylko jednego posła, który się wstrzymał od głosu, zapis w konstytucji o ochronie życia byłby zagwarantowany. Również w sprawie zapłodnienia in vitro sieje się wielkie spustoszenie w sumieniach i umysłach ludzi, która w rzeczywistości jest formą eliminowania "niepotrzebnych" embrionów. Potrzeba wielkiego miłosierdzia Bożego, aby przebłagać Boga za tak wielkie unicestwienie w skali globu ok. miliarda istnień ludzkich. Zwieńczeniem Eucharystii była wspólna modlitwa przebłagalna ułożona przez biskupa sandomierskiego Andrzeja Dzięgę, trzykrotne odśpiewanie suplikacji "Święty Boże" oraz dziesiątek różańca w tajemnicy ukrzyżowania Pana Jezusa. Po błogosławieństwie wierni ucałowali relikwie Drzewa Krzyża Świętego. W programie uroczystości była także konferencja o. B. Briksa na temat "Historia Narodu wpisana w Święty Krzyż". W sanktuarium na Świętym Krzyżu, są bowiem wpisane całe tysiącletnie dzieje Narodu Polskiego, gdyż jego początki datuje się od 1006 roku. Modlitwa dzisiejsza łączy się w tym sanktuarium z modlitwą w intencji tych, którzy zginęli podczas Powstania Styczniowego w istniejącym przez dziesięciolecia bardzo ciężkim więzieniu na Świętym Krzyżu oraz obozie jenieckim podczas II wojny światowej. Przed godz. 15-tą wyruszyła procesja przeplatana śpiewem i modlitwą różańcową na miejsce symbolicznej mogiły, która nosi miano "Golgoty Nienarodzonych". Dwa lata temu w 50. rocznicę uchwalenia tej ustawy mogiła ta została usytuowana u stóp Świętego Krzyża aby przypominała pielgrzymom zbliżającym się do sanktuarium szlakiem Kalwarii Świętokrzyskiej, dramat Narodu Polskiego drugiej połowy XX wieku. Wzywa też do modlitwy wynagradzającej za niewinną krew wymordowanych dzieci nienarodzonych. Ks. Murawski poprowadził modlitwę koronką do Miłosierdzia Bożego. Dzień 27 kwietnia został na stałe wpisany do kalendarza diecezji sandomierskiej i jest obchodzony we wszystkich parafiach diecezji, a w szczególności w sanktuarium na Świętym Krzyżu.