Strona główna Wydarzenia

» WYDARZENIA » WIADOMOŚCI - KRONIKA (71)   
M E N U

Kronika

Wyszukiwarka

Wkrótce, kalendarium

Biuletyn

Słowo na dzisiaj

Katechezy niedzielne



Główna Indeks



Nr strony



Wyszukiwarka ...






WYSZUKIWARKA SERWISU INFORMACYJNEGO >>>



1 września 2003: Stalowa Wola


Rocznica wielkiego strajku w Stalowej Woli

Fot. Zdzisław Surowaniec
Pracownicy Huty Stalowa Wola przypomnieli 1 września wydarzenia sprzed piętnastu lat, kiedy w HSW zakończył się wielki strajk nazywany "ostatnim gwoździem do trumny komunizmu". Wtedy około dwudziestu tysięcy ludzi przeszło spod bramy huty do kościoła Matki Bożej Królowej Polski. Teraz tą samą trasą podążyło około dwóch tysięcy uczestników manifestacji. Spotkali się pod krzyżem przy Narzędziowni, upamiętniającym strajk, podczas którego protestujący domagali się przywrócenia zdelegalizowanej "Solidarności". - Po 23 latach od powstania "Solidarności", u steru władzy są ci sami ludzie, jest ten sam wróg, a my domagamy się spełnienia tych samych postulatów. Walka będzie kontynuowana! - powiedział przewodniczący "Solidarności" Ziemia Sandomierska Andrzej Kaczmarek. - Największą chorobą naszych czasów jest obojętność na drugiego człowieka. Pielęgnuje się postawę "żebym ja miał wszystko", a drugi człowiek traktowany jest jak zagrożenie - powiedział pod krzyżem duszpasterz ludzi pracy ks. Jerzy Warchoł.
W pochodzie, jaki z huty wyruszył na miasto, szły poczty sztandarowe stalowowolskich zakładów, także grupa górników z Tarnobrzega oraz posłów LPR. Przy okupowanym starostwie do pochodu dołączył ordynariusz sandomierski bp Andrzej Dzięga. Podczas Mszy świętej w kościele Matki Bożej Królowej Polski bp Dzięga wyraził nadzieję, że modlitwa ze Stalowej Woli poruszy rządzących, którzy nie chcą rozmawiać z protestującymi pracownikami. O rządzących powiedział: - Czekają na coś. Może mają ukryty cel, a może nie wiedzą co uczynili. Biskup sandomierski zwrócił się do uczestników manifestacji, którzy wypełnili świątynię: - Wspieram was moją modlitwą. Proszę was, niech wasza nadzieja z godziny na godzinę potężnieje. Podjęliście próbę ukazania mechanizmów rządzenia w Polsce, wysyłania ludzi na bruk. Mówię do każdego z was - nie jesteś zerem, jako Kościół jesteśmy razem. Módlmy się za tych, którzy może nigdy nie klękają, żeby podjęli oczekiwaną decyzję. Gdy Stalowa Wola klęknie z różańcem, światło będzie przed Stalową Wolą, światło pokazuje drogę i daje nadzieję.

Zdzisław Surowaniec

<<< DO TYŁUDodano: 0000-00-00 00:00:00


W górę
Cofnij Strona główna Copyright © 2000-2017 by Diecezja Sandomierska
Poinformuj Redakcję Portalu: www@sandomierz.opoka.org.pl
Aktualizacja: 31 lipca 2013, godz. 16:56