
Powstańczym szlakiem

Słupcza-Sandomierz.
Po raz dziewiąty ze Słupczy wyruszył Marsz Szlakiem Puławiaków-Powstańców Styczniowych 1863 roku. W tegorocznej imprezie wzięło udział blisko 250 osób. Marsz upamiętnia bojowy szlak grupy powstańczej, którą stanowili uczniowie Instytutu Politechnicznego w Puławach.
Marsz rozpoczął się w Szkole Podstawowej w Słupczy, gdzie uczestników powitał Marek Łukaszek, wójt Gminy Dwikozy oraz komendant Marszu, Albert Kopeć. Dzieci przygotowały program artystyczny przypominający o wydarzeniach Powstania Styczniowego i o jego najważniejszych postaciach. Następnie, po apelu i przemówieniach okolicznościowych cała grupa uczestników wyszła na trasę. Tegoroczny Marsz zgromadził bardzo wielu młodych uczestników oraz osoby dorosłe głównie członkowie związków strzeleckich z naszego regionu i z różnych stron kraju m.in. z Nowego Sącza, Wrocławia, Kolbuszowej i Warszawy. Na trasę piechurów pobłogosławił kapelan Marszu, ks. Marek Kozera. Pierwszy przystanek był w miejscu bitwy, gdzie zapalono znicze pamięci. W Górach Wysokich z uczestnikami spotkał się bp Krzysztof Nitkiewicz, który poprowadził modlitwę za poległych o wolność przy mogile powstańczej. Następnie uczestnicy dotarli do Dwikóz, gdzie przy powstańczym pomniku odbył się Apel poległych. Wieczorem uczestnicy dotarli do Sandomierza, gdzie przy Bramie Opatowskiej piechurów powitała Ewa Kondek, vice burmistrz miasta. Marsz zakończyła Msza św. w kościele św. Józefa, po niej odbyła się ceremonia wręczenia odznak Marszu oraz defilada uczestników na Rynku Starego Miasta.
Nowa Słupia.
W Nowej Słupi upamiętniono bohaterskich powstańców, którzy stoczyli w tutejszej okolicy kilka potyczek, zaś oddziałami dowodził gen. Marian Langiewicz. Główne uroczystości odbyły się w kościele parafialnym św. Wawrzyńca. Pod przewodnictwem biskupa ordynariusza modlono się za poległych obrońców Ojczyzny. Wspólna modlitwa zgromadziła dekanalnych kapłanów, ojców Oblatów ze świętokrzyskiego sanktuarium, miejscowe władze samorządowe, dzieci, młodzież szkolną, kombatantów oraz wielu mieszkańców. - Powstańcy styczniowi mieli świadomość, że Polska, nieistniejąca od lat na mapach świata, zaczyna umierać także w sercach Polaków. Było to efektem wynarodowienia prowadzonego systematycznie przez carską Rosję w dziedzinie religii, kultury i gospodarki. Powstańcy postanowili ten proces powstrzymać i odrodzić Ojczyznę. Ich najpotężniejszym orężem było wychowanie religijne i patriotyczne, jakie otrzymali w swoich rodzinach. To z nich wynieśli szlachetne ideały, chrześcijańskie cnoty, które w sobie rozwijali oraz świadomość narodowego dobra. Wzięli losy Ojczyzny w swoje ręce bez oglądania się na innych. Na tym polegał patriotyzm Polaków z okresu Powstania Styczniowego. Takiego patriotyzmu polskich ojców, matek i młodego pokolenia potrzebujemy również dzisiaj - mówił do zebranych biskup Krzysztof Nitkiewicz. Po Mszy św. złożono kwiaty pod powstańczym pomnikiem upamiętniającym poległych w okolicach Nowej Słupi. W gminie zorganizowano także kolejny Rajd Szlakiem Powstańców Styczniowych.
Ks. Tomasz Lis (e-mail)