W Mydłowie bp Krzysztof Nitkiewicz poświęcił nowe witraże. Cztery z nich umieszczone w nawie głównej przypominają najważniejsze miejsca objawień Matki Bożej: w Lourdes, Fatimie, La Sallete w Guadalupe oraz dwa o tajemnicy Miłosierdzia i udziale Maryi w tym dziele Syna: wizerunek Ostrobramski i przedstawienie Jezusa Miłosiernego oraz wizerunek Matki Bożej z Sulisławic, który jest szczególnie bliski parafianom ze względu na cud za przyczyną Matki Bożej Bolesnej powstrzymania groźnej choroby cholery, jaka panowała w tym regionie w latach międzywojennych. Parafia ta nosi zaszczytny tytuł Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i należy do najstarszych wspólnot parafialnych na ziemiach polskich. Obecny kościół został postawiony w latach 1977-78 za czasów proboszcza Kazimierza Jarochy. Już w 1980 roku zyskał polichromię wymalowaną przez rodzinę Pośpieszalskich z Częstochowy. Pasterz Sandomierski przypomniał w homilii o konieczności umacniania jedności wśród wierzących i dawania świadectwa. - Każdy z nas przypomina trochę kościelne witraże. Kiedy jesteśmy wewnątrz świątyni, oświetlają je wpadające z zewnątrz promienie słoneczne. Dzięki temu stają się one czytelne, zachwycają kompozycją i kolorami. Podobnie jest z człowiekiem, który otwiera się na Boga. Z kolei wieczorem witraże są widoczne dla osób znajdujących się poza świątynią w której płonie światło. Nasza jedność i kontakty z Bogiem powinny promieniować na zewnątrz, rozpraszać mroki świata i wlewać otuchę w ludzkie serca - mówił bp Krzysztof Nitkiewicz.

Witraże zostały zaprojektowane przez prof. Tadeusza Borutę. Zyskały barwną formę malarską przy użyciu tylko szkła o dobranych kolorach bez używania techniki zwykłego malowania. Wykonała je w tradycyjnej technice krakowska firma witrażownictwa. Trzy witraże ufundowała wspólnota parafii, a trzy fundatorzy indywidualni.