Konsekracji świątyni Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Tarnobrzegu, której budowę rozpoczęto przed 25. laty, dokonał podczas Mszy świętej w niedzielę 23 maja br. bp Andrzej Dzięga. W homilii przypomniał historię powstawania parafii, trudności i radości budowania nowej świątyni i wspólnoty parafialnej. Stwierdził, że to dzieło jest wynikiem otwarcia się mieszkańców Tarnobrzega na działanie łaski Bożej, zgodnie z wołaniem Jana Pawła II: "otwórzcie drzwi Chrystusowi, nie lękajcie się". - Te 25 lat minione wskazuje, że gdy się ktoś dokładnie wsłuchuje w słowo Ojca Świętego, w słowa tego papieża i gdy podejmuje te sugestie, i prośby, i zachęty, które Jego ustami Kościół do nas kieruje, gdy się ktoś wczyta i wsłucha w słowo Ewangelii, i gdy je przyjmie poważnie, to cuda się mogą dziać, niemal na oczach naszych.

Podczas Mszy świętej w ołtarzu umieszczono relikwie: św. Ojca Pio, męczennika konfesjonału, wizjonera dla którego krzyż był siłą, mądrością i chlubą oraz bł. Edmunda Bojanowskiego, człowieka serdecznie dobrego, opiekuna dzieci i młodzieży, założyciela zgromadzenia Sióstr Służebniczek.

W procesji z darami ofiarniczymi do ołtarza przyniesiono m.in. obraz Matki Bożej Nieustającej Pomocy, przed którym Tarnobrzeżanie upadali na kolana i błagali o potrzebne łaski w budowie świątyni, obraz św. Brata Alberta, obraz św. Faustyny, obraz św. Ojca Pio, obraz bł. Matki Teresy z Kalkuty oraz obraz bł. Edmunda Bojanowskiego. Na zakończenie liturgii obrazy te zostały poświęcone, a wierni adorowali relikwie św. Faustyny, św. Brata Alberta i bł. Matki Teresy.