
Odpust klasztorny w Rytwianach

Na odpust o prawie czterowiekowej tradycji corocznie przybywają wielotysięczne rzesze wiernych. Klasztorny klimat, dobra organizacja oraz tradycyjne kramy witały przybywających 15 sierpnia 2010 roku do Pustelni Złotego Lasu w Rytwianach. Tegoroczny odpust w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Pustelni w Rytwianach, zgromadził wiernych z różnych regionów Polski i z zagranicy. Według służb porządkowych na uroczystość przybyło ok. 12 tys. wiernych. - Odpust w klasztorze to wyjątkowa okazja do poznania tego miejsca i jego kamedulskich korzeni. Ten dzień, jak przez wiekami, otwiera Pustelnię na szerokie grono ludzi przybywających tu na modlitwę i odkrycie wielkiego bogactwa kultury barokowego klasztoru - wyjaśnia ks. Wiesław Kowalewski, dyrektor Pustelni.
Uroczystości rozpoczęły się o godz. 10:30 modlitwą różańcową w pokamedulskim kościele, prowadzoną przez Koła Żywego Różańca. Od godz. 11 przybywających na plac celebry pielgrzymów witała orkiestra dęta Tadeusza Wrześniaka. W samo południe rozpoczęła się Msza święta koncelebrowana przez czterech kapłanów pod przewodnictwem biskupa ordynariusza Krzysztofa Nitkiewicza. Podczas homilii biskup wyjaśniając liturgiczny i historyczny aspekt święta wskazał na konieczność troski o godną przyszłość Polski, jako kraju szanującego swoje chrześcijańskie korzenie. - Zwycięstwo 1920 roku uchroniło Polskę przed ponowną utratą niepodległości oraz narzuceniem naszemu narodowi ateizmu. Dzisiaj niektórzy biją na larum z powodu rzekomego naruszania zasady rozdziału Kościoła od Państwa. Chcieliby Polski, w której nie będzie nauki religii w szkole, w której manifestowanie przekonań religijnych zostanie zamknięte do murów świątyni, państwa w którym z pieniędzy podatników nie będzie można wspierać instytucji związanych z Kościołem. To byłoby jednak odgórne narzucanie wszystkim sposobu myślenia i bycia właściwego tym, którzy nie wierzą w Boga. Tymczasem państwo powinno brać pod uwagę specyfikę społeczeństwa, jego historyczne korzenie, przyzwyczajenia i potrzeby zdecydowanej większości swoich obywateli, łącznie z potrzebami religijnymi. Nie oznacza to łamania zasady rozdziału Kościoła od Państwa, które pozostają autonomiczne. Dziękując dziś Bogu za naszą Ojczyznę, chcemy aby nasz kraj opierał się na zasadach chrześcijańskich, bo z nich wyrósł i dzięki nim stał się Polską - mówił Pasterz diecezji. Na zakończenie Mszy świętej, zgodnie z polską tradycją dnia Matki Bożej Zielnej, bp Nitkiewicz poświęcił przyniesione przez wiernych bukiety zbóż, ziół i kwiatów.
W tegorocznym odpuście wzięli udział przedstawiciele samorządu i władz wojewódzkich: Marek Szczepanik z Departamentu Funduszy Strukturalnych i Jacek Kowalczyk, dyrektor Departamentu Kultury, Turystyki i Sportu. Rytwiański odpust to jedna z największych uroczystości w regionie, która nie tylko świadczy o coraz większej atrakcyjności turystycznej miejsca, ale o szerokiej promocji powstałego tutaj ośrodka. W tym roku impreza była współfinansowana przez Unię Europejską w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Świętokrzyskiego na lata 2007-2013.
Ks. Tomasz Lis (e-mail)