
W seminarium rozpoczął się okres propedeutyczny

W Wyższym Seminarium Duchownym w Sandomierzu rozpoczął się okres propedeutyczny dla 17 kandydatów do kapłaństwa, którzy po wcześniejszym pozytywnym zdaniu egzaminu wstępnego, 2 sierpnia br. podjęli formację w sandomierskiej uczelni. - Cieszy fakt, że liczba powołań w naszej diecezji nie spada, a wręcz przeciwnie, możemy mówić o znacznym wzroście liczby kandydatów w stosunku do roku ubiegłego. Wzrost powołań upatrujemy w prowadzonej z inicjatywy biskupa ordynariusza akcji powołaniowej przeprowadzonej przez zarząd seminaryjny i kleryków w ubiegłym roku w parafiach diecezji i szkołach średnich - tłumaczy ksiądz rektor seminarium Jan Biedroń.
Okres propedeutyczny został wprowadzony jako obowiązkowy element formacji do kapłaństwa przez Konferencję Episkopatu Polski w ubiegłym roku. Biskupi polscy mając na uwadze zróżnicowaną kondycję duchową i ludzką kandydatów do kapłaństwa oraz szeroką problematykę ludzi młodych w podejmowaniu wiążących decyzji, uważali za stosowne wprowadzenia czasu propedeutycznego mającego na celu pogłębienie wiary kandydatów, poznania seminaryjnego życia wspólnotowego, problematyki Kościoła oraz zdobycie dojrzałości ludzkiej i integracji osobowej, co ma prowadzić do odpowiedzi na pytanie o autentyczność ich powołania.
Z inicjatywy biskupa ordynariusza Krzysztofa Nitkiewicza w sandomierskim seminarium okres propedeutyczny będzie trwał w tym roku formacyjnym od 2 sierpnia do 1 listopada. Kandydaci zamieszkali w budynku Nazaret, należącym do seminarium, lecz położonym w osobnej jego części. Opiekę duchową nad grupą propedeutyczną objął ojciec duchowny ks. Mariusz Piotrowski, zaś przygotowaniem formacyjno-intelektualnym zajmuje się ksiądz prefekt Witold Płaza.
- Przekraczający furtę seminaryjną kandydaci do kapłaństwa w zdecydowanej większości pochodzą z terenu diecezji sandomierskiej. Tylko jeden pochodzi spoza jej granic. Dziesięciu z nich swoje korzenie ma w ośrodkach miejskich, reszta pochodzi z terenów wiejskich. Czterech z nich przed wstąpieniem do seminarium podjęło studia na uczelniach świeckich. Jak wynika ze złożonych przez nich dokumentów, mają rozległe zainteresowania z dziedzin: muzyki, sportu, architektury i dziennikarstwa. Ich świadectwa dojrzałości są dla nas zadowalające i dobrze rokują na ich formację intelektualną. Wielu z nich wyniosło z domu rodzinnego solidne wychowanie religijne i pracowitość - scharakteryzował swoich nowych podopiecznych rektor seminarium.
Okres propedeutyczny zamkną kilkudniowe rekolekcje, zakończone formalnym ponowieniem woli kandydata do kontynuowania formacji do kapłaństwa. - Przed nami nowe zadania i wyzwania, jakie stawia okres propedeutyczny, który na pewno pomoże i samym kandydatom w podjęciu właściwej decyzji, ale i nam, jako zarządowi seminarium i wykładowcom, ułatwi lepszą formację duchową, intelektualną i ludzką tych, którzy przekraczają progi seminarium duchownego - podsumował ksiądz rektor Jan Biedroń.