Bal charytatywny w Spółdzielczym Domu Kultury w Stalowej Woli pozwolił zebrać kolejną porcję pieniędzy, która przeznaczona będzie dla ochronki, prowadzonej dla dzieci przez Towarzystwo im. Św. Brata Alberta. Atrakcją zabawy był peruwiański zespół muzyczny, a także bogato zastawiony stół, ufundowany przez właścicieli restauracji "Tawerna", należącej do Agnieszki i Alana Puczkusów.

Sporo pieniędzy przyniosła aukcja obrazów. Największą cenę osiągnęły "Róże" Magdy Antonowicz. Kupił je za 4,5 tys. prezes niemieckiej firmy NiRoVe. Obrazy, które nie poszły na aukcji zorganizowanej na koncercie noworocznym, szły teraz po wysokiej cenie.

W ochronce, jedynym sierocińcu prowadzonym przez Towarzystwo im. Św. Brata Alberta, znajduje się 45 dzieci z rodzin przeżywających problemy, związane z przemocą, alkoholem, brakiem środków do życia.