W świętokrzyskim sanktuarium przeżywano doroczną uroczystość odpustową ku czci Krwi Przenajdroższej połączony z V Diecezjalną Pielgrzymką Rodzin Ziemi Sandomierskiej. Mimo deszczowej pogody świętokrzyska świątynia wypełniła się licznie przybyłymi pielgrzymami m.in. z Tarnobrzega, Zduńskiej Woli, Sulisławic, Łagowa, Ostrowca Świętokrzyskiego, Sandomierza, Nowej Słupi. Obecne były także wspólnoty Krwi Chrystusa z diecezji sandomierskiej. Uroczystej sumie o godz. 12 przewodniczył biskup pomocniczy sandomierski Edward Frankowski. Słowo powitania na początku Mszy świętej wygłosił o. Zygfryd Wiecha OMI, superior klasztoru na Świętym Krzyżu, który także w imieniu wszystkich zebranych złożył biskupowi życzenia w związku z obchodzonym złotym jubileuszem święceń kapłańskich. Bp Frankowski od wspólnoty świętokrzyskich oblatów otrzymał portret założyciela św. Eugeniusza de Mazenoda.

Biskup pomocniczy w wygłoszonej homilii przypomniał, że tylko Bóg mógł dla nas oddać życie, przelać krew i umrzeć z miłości do ludzi. - Wielu dziś nawołuje do nienawiści wobec Chrystusa i Kościoła katolickiego. W wielu częściach świata płynie krew męczenników. Przelewana jest także krew przez aborcję niewinnych dzieci. A to wszystko wypływa z niechęci do Chrystusa. Współczesny świat podejmuje wiele prób, by odciągać ludzi od Chrystusa, Kościoła i Bożego prawa za cenę podporządkowania ich nowoczesnym pseudo prawom i porządkom - mówił biskup Frankowski podczas homilii. Hierarcha wspomniał także m.in. o zagrożeniach współczesnej rodziny. - Wielu rządzących chce zniesienia wierności małżeńskiej, głośno woła się o prawo kobiet do święceń, o zniesienie celibatu, by akceptować związki tej samej płci. Dziś wiele rodzin szuka pieniędzy za granicą, by utrzymać rodzinę, kupić dom, samochód spłacać zaciągnięte długi. A wszystko to odbywa się kosztem rodziny. W naszym województwie aż 35 % uczniów to eurosieroty. Jest to współczesna choroba rodzinna - dodał bp Frankowski. Biskup wezwał także wszystkich do wielkiej troski o rodzinę. - Trzymajmy się mocno Słowa Bożego i codziennej modlitwy. To wielkie dary, które pomogą w świętości małżonków, dzieci i całych rodzin. Bł. Jan Paweł II był człowiekiem wielkiej modlitwy, promieniował swoim ojcostwem na nas wszystkich. Trwajmy przy Chrystusie, przy Krzyżu, aby krew Chrystusa nie była wylana na darmo, aby owoce męki Chrystusa były przyjęte przez wszystkich - podsumował bp Frankowski.

Po modlitwie po Komunii świętej przedstawiciele rodzin podziękowali biskupowi za obecność oraz złożyli życzenia z okazji obchodzonego jubileuszu. Nie zabrakło także słów wdzięczności pod adresem ks. prałata Czesława Murawskiego, długoletniego duszpasterza rodzin w diecezji sandomierskiej. Przywitano także jego następcę, ks. Wiesława Surmę, który od 1 lipca objął obowiązki na tym stanowisku.

Ze względu na deszczową pogodę tym razem nie udano się do Golgoty Nienarodzonych, lecz w świątyni odmówiono litanię do Krwi Przenajdroższej, Koronkę do Bożego Miłosierdzia i odśpiewano suplikacje. Biskup Edward Frankowski udzielił Relikwiami Drzewa Krzyża Świętego pasterskiego błogosławieństwa i wierni mieli okazję ucałować i adorować świętą relikwię.