3 września 2007 roku w całej Polsce rozpoczynano nowy rok nauczania dzieci i młodzieży w atmosferze medialnej propagandy o niezasadności wliczania oceny z religii do średniej ocen na świadectwie. Tym samym początek łączono z dyskusją o końcu edukacji. Inaczej postrzegano początek nowego dzieła w kościołach, podczas modlitw, jako czas zadany i pomocny do wzrastania, budowania "domu życia" na skale. Atmosfera zatem w eterze była podobna do niszczącego wiatru. Mało dyskutowano o tym jak poprawić efekty nauczania i pogodzić to z wychowaniem do prawdziwego, odpowiedzialnego człowieczeństwa. Mówił o tym w katedrze sandomierskiej bp Marian Zimałek podczas homilii do uczniów sandomierskiego I LO Collegium Gostomianum. Wzywał młodzież do stawiania sobie nowych wyzwań i podejmowania ich w duchu troski o swoje życie i życie innych. Nauczyciele i wychowawcy winni im w tym dopomóc. W tym miejscu i w tym dniu modlili się również uczniowie szkół katolickich Świętej Jadwigi Królowej, która jest również w naszych czasach doskonałym wzorem do naśladowania i dla uczących się, i dla nauczających, i dla wychowawców.