Bożonarodzeniowej Pasterce w bazylice katedralnej przewodniczył biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz.

W homilii nawiązał do odczytanego Słowa Bożego, przybliżając okoliczności towarzyszące narodzinom Bożej Dzieciny. - W tamtą pamiętną noc, jedyną noc kiedy rodził się Chrystus, Betlejem tonęło w mrokach - mówi sandomierski ordynariusz. - Ta ciemność rozciągająca się nad miastem wynikała nie tyle z późnej pory, co raczej z braku miłości w sercach jego mieszkańców. Wszyscy odmawiali schronienia Maryi, która razem z opiekującym się nią Józefem przybyła do Betlejem, aby wziąć udział w spisie powszechnym. Musieli więc schronić się w zimnej, nieprzyjemnej grocie i tam właśnie narodziło się Dzieciątko Jezus. A gdy tylko przyszło na świat, to ten świat uległ całkowitej transformacji. Rozpostarła się jasność, zbiegli się pasterze. W tych dniach również nasze miasta i wioski przeszły głęboką metamorfozę. Zwykle szare, bezduszne, betonowe ożywiły się zielenią choinek i rozbłysły tysiącami kolorowych lampek. Pojawili się także aniołowie i święci Mikołajowie, tylko niestety w centrach handlowych. I aż czasami boję się, że ktoś próbuje ukraść nam Boże Narodzenie, by zrobić z niego dobry interes. Tym bardziej, że jesteśmy na te nowe wpływy, zjawiska nader podatni. Nasze głowy zaprzątają tysiące zmartwień, co ugotować, kogo zaprosić, jakie kupić prezenty. Tymczasem dzisiejsza liturgia wprowadza nas w całkowicie odmienny nastrój. Zupełnie inny wymiar, w którym rzeczy boskie i ludzkie przenikają się nawzajem. Ta liturgia prowadzi nas do ubogiej groty, gdzie na sianku kwili małe dziecię. Na pierwszy rzut oka niczym nie różni się od miliona innych niemowląt, a przecież to Boży Syn, który przyjął ludzką naturę, by zbawić nas przez swoją śmierć na krzyżu. I dlatego na bizantyńskich ikonach żłóbek ma kształt grobu.

Bp Nitkiewicz zaapelował również do licznie zgromadzonych mieszkańców Sandomierza, by w tym natłoku wielu spraw nie stracili możliwości, jakie niosą Święta Bożego Narodzenia i zechcieli przyjąć do swych serc Jezusa. On, bowiem zapewni, że każdy człowiek będzie zdolny do dawania i odwzajemniania prawdziwej miłości.

Msza święta była po raz pierwszy transmitowana przez Radio Kielce, umożliwiając tym samym wielu chorym na uczestnictwo w sandomierskiej Pasterce.