Niedzielny, październikowy wieczór dostarczył wielu pięknych chwil i wzruszeń mieszkańcom Bielińca oraz wszystkim przybyłym na Wieczór Poezji organizowany przez Towarzystwo Przyjaciół Wsi Bieliniec. Członkowie Towarzystwa z niewielkiej wioski należącej do parafii Św. Wojciecha w Bielinach chcieli w ten sposób dowartościować lokalnych poetów, których poetyckie strofy wypełniły małą świątynię pw. Matki Kościoła. Atmosferę stworzyły nie tylko słowa poezji autorstwa Stanisławy Drzymały (Bieliniec), s. Julity (dominikanki z Bielin), Józefa Mroczka (Bieliny) oraz Henryka Gontarza (Ulanów) w wykonaniu dzieci, młodzieży i dorosłych mieszkańców Bielińca, ale również muzyka i piękna dekoracja kościoła. Inicjatywa ta stała się okazją, by lepiej poznać sylwetki miejscowych artystów, jak również zasłuchać się w wiersze opowiadające o historii, religijności, zwyczajach i tradycji oraz pięknie krajobrazu okolicznych miejscowości rozsianych wzdłuż Sanu. Autorzy wierszy ze wzruszeniem przybliżyli wszystkim gościom tematykę swojej twórczości, jej genezę oraz motywy, które stały się inspiracją do tworzenia poezji. Specjalnym gościem Wieczoru był ks. Wiesław Jurek, były wikariusz bielińskiej parafii, który zaprezentował swoją twórczość zawartą w niedawno wydanym tomiku pt. "Okno". Obok pięknych i głębokich wierszy odsłaniających duszę księdza artysty usłyszano o jego zainteresowaniach malarstwem i muzyką, a także wyznanie, iż pierwsze poezje zrodziły się właśnie w latach pracy ks. Jurka w tej parafii pod wpływem piękna przyrody i cudownych zachodów słońca podziwianych nad brzegiem Sanu. Wieczór zakończył wspólny śpiew i modlitwa oraz zachęta ks. proboszcza, by podobne spotkania organizować jak najczęściej.