
Po Światowych Dniach Młodzieży w Sydney

W XXIII Światowych Dniach Młodzieży w Sydney, pod hasłem: "Gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami", wzięła udział grupa młodzieży z diecezji sandomierskiej wraz z duszpasterzem ks. Bogdanem Piekutem i ks. Andrzejem Rusakiem. Do Australii pielgrzymi wyruszyli 5 lipca, a powrócili 31 lipca 2008 roku. Pierwszym etapem był pobyt w Melbourne w dniach od 7 do 14 lipca w ramach Dni w Diecezjach Australijskich. Sandomierska młodzież goszczona była serdecznie przez Mirosławę Wilde i inne polskie rodziny z przedwojennej emigracji, pochodzącej z terenów wysiedlonych, z Wileńszczyzny, Wołoszczyzny, parafię Matki Bożej Częstochowskiej w Essendon. Essendon to dzielnica Melbourne, oddalona od centrum miasta o 20 km. Znajduje się tam kościół polski wybudowany przez Polonię, obsługiwany przez ojców jezuitów. Sandomierscy pielgrzymi spotkali się z rektorem misji polskiej o. Wiesławem Słowikiem, pochodzącym ze Starej Wsi k. Brzozowa oraz jego współbraćmi. Wydarzeniem była Msza Święta 13 lipca w parafii Matki Bożej Częstochowskiej, w której wzięło udział pięć grup z Polski. Była też okazja do zwiedzenia Melbourne i okolic, podziwiania klifowych skał Dwunastu Apostołów.
Pobyt w Sydney trwał od 14 do 22 lipca. Aby dostać się z Melbourne do Sydney, pielgrzymi pokonali tysiąc kilometrów w ciągu w 14 godzin. Zakwaterowani zostali w katolickiej szkole Saint - Mary?s, w południowo-wschodniej części miasta, odległej od centrum 40 minut pociągiem i autobusem. W Sydney zwiedzili m. in. wspaniałą katedrę Św. Patryka, odnowioną na Światowe Dni Młodzieży oraz rezerwatów przyrody w okolicy. Dla młodzieży z Polski w pięciu różnych miejscach głoszone były katechezy przez biskupów z Polski: 15 lipca z polską młodzieżą spotkał się biskup Henryk Tomasik z Siedlec, 16 - bp Jan Tyrawa z Bydgoszczy, a 17 - bp Józef Guzdek z Krakowa. Głosili słowo głównie na temat Ducha Świętego, roli bierzmowania, a młodzież dawała piękne świadectwa wiary. Młodzież diecezji sandomierskiej wraz z pielgrzymką rzeszowską przez trzy dni animowała Msze Święte w kościele Matki Bożej Królowej Niebios.
Uroczystej Mszy Świętej, inaugurującej Światowe Dni Młodzieży 16 lipca przewodniczył kardynał George Pell. Podziwiać można było wielkie rzesze młodzieży z całego świata, jej przywiązanie do wiary, Chrystusa. Uroczyste powitanie Ojca Świętego Benedykta XVI miało miejsce 18 lipca. Modlitewne, radosne czuwanie z Ojcem Świętym, z wystawieniem Najświętszego Sakramentu, rozpoczęło się wieczorem, 19 lipca na stadionie Randwick. W dwóch namiotach odbywała się cały czas adoracja. Młodzież całego świata uczestniczyła w liturgii światła, każdy, modląc się, trzymał zapaloną świecę. Jak wspomina ks. Bogdan Piekut, było to ogromne przeżycie duchowe. Gdy Ojciec Święty wyjechał, młodzież przygotowała się do snu na łące pod gołym niebem. Warunki były trudne, gdyż było zimno, temperatura nad ranem spadła do plus jednego, ale pielgrzymi byli zadowoleni, że pokonali te trudności. Punktem kulminacyjnym Światowych Dni Młodzieży była Msza Święta 20 lipca o godz. 10. Z radością witała młodzież całego świata Benedykta XVI, kiedy przejeżdżał obok sektorów przez ponad pół godziny do ołtarza. Nasuwały się wspomnienia niezapomnianych spotkań młodzieży z Ojcem Świętym Janem Pawłem II. Jak zauważył ks. Piekut, w czasie Mszy Świętej papież był bardzo wymagający i surowy, jeśli chodzi o zasady moralne, apelował, aby młodzież nie wstydziła się Chrystusa, zawsze była Mu wierna, głosiła Boże przykazania. Podczas Mszy Świętej papież udzielił kilkunastu młodym ludziom sakramentu bierzmowania, podkreślając, że jest to sakrament dojrzałości chrześcijańskiej, który pozwala człowiekowi żyć pełnią życia. Wrażenie na pielgrzymach z Polski zrobiły w czasie Mszy Świętej tańce Aborygenów, którzy ofiarowali dary. Wielkie spotkanie młodzieży z Ojcem Świętym stało się święto miłości, życia i nadziei.
Następnego dnia młodzież z diecezji sandomierskiej zwiedzała Sydney, odbyła wycieczkę w góry Blue Mountains, podziwiając piękne widoki, również podczas przejazdów kolejkami między skałami zwanymi Trzy Siostry. 22 lipca wylecieli na pielgrzymkę do Nowej Zelandii, którą prowadził bp Jan Tyrawa. Zwiedzili miasto Chrischurch w środku Wyspy Południowej, Picnic, Rotorua, Wyspę Północną. Następnego dnia wypłynęli przez Cieśninę Cooka na pełne morze, potem zwiedzali Wellington, stolicę Nowej Zelandii oraz żeglarskie miasto Auckland, oglądali powulkaniczne gejzery w Caroca, mieli też spotkanie z Maorysami w wiosce. - Mało cywilizowane pokazy ich kultury uświadomiły nam, co dała nam kultura chrześcijańska - mówi ks. Bogdan Piekut. Była również okazja poznania religijność Nowej Zelandii podczas codziennych Mszy Świętych w parafii katolickiej (katolicy w Nowej Zelandii stanowią zaledwie 17 procent ogółu mieszkańców).
Oceniając udział w Światowych Dniach Młodzieży pielgrzymki sandomierskiej, ks. Bogdan Piekut podkreślił znaczenie wzajemnego uświadomienia sobie, czym jest wspólnota oraz faktu, że na innym kontynencie też żyją ludzie, którzy wierzą w Chrystusa, że katolicyzm nie jest tylko nasz polski, ale to wybór Chrystusa.
Alicja Trześniowska