
Jubileusz parafii Nawrócenia św. Pawła w Sandomierzu

W niedzielę 5 grudnia 2010 roku wierni z sandomierskiej parafii pw. Nawrócenia świętego Pawła Apostoła obchodzili 350. rocznicę konsekracji kościoła parafialnego. Uroczystościom przewodniczył biskup ordynariusz Krzysztof Nitkiewicz. Koncelebrowali rektor Seminarium Duchownego, przeor ojców dominikanów oraz kapłani związani ze świętopawelską świątynią. Ks. Krzysztof Rusiecki, proboszcz parafii i dziekan dekanatu sandomierskiego, witając pasterza diecezji, odwołał się do osiemsetletniej historii wspólnoty, podkreślając jej znaczenie dla samego miasta i diecezji. W homilii bp Krzysztof Nitkiewicz nawiązał do czytań mszalnych drugiej Niedzieli Adwentu, zachęcając zgromadzonych, aby zacieśnili więzy z Bogiem i pomiędzy sobą. - Św. Jan Chrzciciel wzywa nas dzisiaj do tego, abyśmy przywrócili Bogu centralne miejsce w naszym życiu i będąc stworzeni na Jego obraz i podobieństwo, odzyskali podobieństwo do Boga w myślach, słowach i uczynkach. Zgodnie z hasłem nowego roku duszpasterskiego musimy odnowić naszą komunię z Bogiem, to znaczy przylgnąć do Niego całym sercem i umysłem. Tylko to może nas uratować, tylko to może uczynić nas w pełni szczęśliwymi i zdolnymi do pokonywania trudności, jakie niesie życie. Kontakty międzyludzkie, przynależność do jakiejś grupy, czy nagromadzone środki materialne mogą wystarczyć jedynie w ograniczonym stopniu - powiedział biskup. Na zakończenie Eucharystii biskup ordynariusz poświęcił medaliki uczniom przygotowujących się do pierwszej Komunii świętej oraz udzielił błogosławieństwa relikwiami św. Barbary, która jest jedną z patronek parafii.
Sandomierski kościół pw. Nawrócenia św. Pawła Apostoła powstał z inicjatywy biskupa krakowskiego Iwo Odrowąża. Jednakże w 1226 roku spłoną. Na jego miejscu w latach 1426-1434 wzniesiono nową murowaną świątynie, która po latach została zmodyfikowana na kształt barokowy. Obecnie parafia liczy około 5 tys. wiernych. Na jej terenie znajdują się domy zakonne, kościół rektoralny pw. Św. Jakuba, kaplice, a także dom księży emerytów.
Filip Materkowski