
Pielgrzymka Kół Żywego Różańca do Janowa

Do sanktuarium Matki Bożej Różańcowej Łaskawej w Janowie Lubelskim pielgrzymowali 8 października 2011 roku członkowie Kół Żywego Różańca. W pierwszej diecezjalnej pielgrzymce Róż Różańcowych wzięło udział około 2,5 tys. osób codziennie podejmujących maryjną modlitwę. Pielgrzymkę rozpoczęło zawiązanie wspólnoty w janowskiej świątyni, gdzie ks. Jacek Staszak, kustosz przedstawił przybyłym historię objawień maryjnych oraz dzieje janowskiego sanktuarium. Główna Msza święta koncelebrowana była przez ponad 60 kapłanów, duszpasterzy Kół Różańcowych pod przewodnictwem bp. Edwarda Frankowskiego na placu przy sanktuarium. Na różańcową pielgrzymkę przybyli pielgrzymi z całej diecezji. Reprezentowali oni ponad 40 tys. rzeszę osób należących do Kół Żywego Różańca. Pośród przybyłych nie brakło także dzieci i młodzieży tworzących szkolne i podwórkowe Róże Różańcowe. Podczas homilii biskup pomocniczy mówił o wielkiej sile różańcowej modlitwy oraz o jej biblijnej i teologicznej głębi. - Maryja w scenie Zwiastowania przyjmuje postawę pokornej Służebnicy, otwartej na Boże wezwanie. Podobnie człowiek sięgając po różaniec staje się pokornym sługą Maryi otwartym na Boga i gotowym do pełnienia Jego woli. Przez rozważanie różańcowych scen odkupienia każdy z nas zgłębia Bożą tajemnicę i jednocześnie wchodzi przez Maryję w ścisłą relację ze swoim Stwórcą. Historia wielokrotnie pokazywała, że właśnie w tej modlitwie chrześcijanie znajdowali siłę do przezwyciężenia trudnych i ciężkich chwil. Niech różaniec będzie dla każdego z nas źródłem wewnętrznej siły oraz środkiem do wypraszania potrzebnych łask - mówił bp Edward Frankowski.
Po zakończeniu Eucharystii pielgrzymi mogli zjeść przygotowany wspólny posiłek. Zakończeniem wspólnego spotkania miłośników maryjnej modlitwy była procesja różańcowa po Placu Maryjnym. Pątnikom, podczas całego spotkania, towarzyszyły relikwie bł. Jana Pawła II, przywiezione przez członkinie Róż Różańcowych z parafii błogosławionego ze Stalowej Woli. - Modlitwy uczymy się, jako dzieci od rodziców potem staje się naszym osobistym spotkaniem z Bogiem. W moim życiu, w tej codziennej modlitwie różaniec od roku odgrywa szczególną rolę. Stał się taką wewnętrzną siłą pozwalającą przejść przez różne problemy. A dzisiejsza tutaj obecność, to takie potwierdzenie i świadectwo, że jest to także modlitwa ludzi młodych i dla młodych - tłumaczyła Anna, gimnazjalista z Gościeradowa. Pośród pielgrzymów nie zabrakło także osób, które obchodziły swoje różańcowe jubileusze. - Do Kółka Różańcowego należę od przeszło 60 lat, z czego 40 lat jestem zelatorką. Trudno powiedzieć jakby wyglądało moje życie bez różańca. Na nim modliłam się o dobrego męża, potem o dzieci i wnuki, a teraz o dobrą śmierć - mówiła pani Marianna. Organizatorów pozytywnie zaskoczyła liczba przybyłych pielgrzymów, którzy uczestniczyli we wspólnym spotkaniu. Według diecezjalnego duszpasterza jest to motywacja do podjęcia dalszych inicjatyw duszpasterskich wobec tych, którzy są modlitewną siłą Kościoła. - Ta pielgrzymka jest mobilizacją dla nas duszpasterzy, aby jeszcze bardziej otoczyć troską osoby modlących się na różańcu i propagować tę formę modlitwy. Dziękuję tym, którzy wspomagali mnie w organizacji tego spotkania, wszystkim duszpasterzom i osobom, które tutaj przybyły. Niech to wspólne przebywanie i modlitwa będzie wzajemnym darem wdzięczności. W najbliższym czasie planujemy organizację rekolekcji dla zelatorek i zelatorów Kół Różańcowych oraz dekanalne spotkania formacyjne - powiedział ks. Augustyn Łyko, diecezjalny duszpasterz Kół Różańcowych.
Ks. Tomasz Lis (e-mail)