Ponad 120 druhów i druhen Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży z parafii w: Borowie, Brzezinach Stojeszyńskich, Chmielowie, Ćmielowie, Gościeradowie, Iwaniskach, Janiku, Jeżowem, Lipie, Modliborzycach, Nowej Dębie (Podw. Krzyża św.), Ostrowcu św. (M.B. Saletyńskiej), Pysznicy, Tuszowie Narodowym, Włostowie i Zaklikowie wraz z księżmi asystentami wzięło udział w I Diecezjalnym Balu Karnawałowym KSM DS, który odbył się 26 stycznia 2013r. w Zaklikowie. Organizatorem całej imprezy był oddział KSM działający przy parafii M.B. Częstochowskiej w Lipie.

Wspólne świętowanie rozpoczęło się udziałem we Mszy św. w kościele parafialnym w Zaklikowie. Podczas homilii Asystent Diecezjalny KSM - ks. dr Marek Kumór podkreślił jak ważna jest misja członków przynależących do KSM-u, którzy powinni być dla swoich rówieśników przykładem, że można żyć pięknie, w przyjaźni z Panem Bogiem, poprzez modlitwę, podejmowane inicjatywy oraz wspólną zabawę. „Nie możemy poddać się laicyzacji, którą spotykamy w telewizji i w tym, co czytamy... módlcie się za siebie nawzajem, módlcie się za młodzież z naszej diecezji” - powtarzał dalej ks. Marek.

Po Mszy św. wszyscy przybyli goście udali się do Restauracji „Niezapominajka”, która została udostępniona młodzieży przez Wójta Gminy Zaklików - Zdzisława Wójcika, właściciela lokalu.

Na początku Prezes Zarządu Diecezjalnego KSM - Damian Warchoł powitał wszystkich przybyłych i dokonał uroczystego rozpoczęcia balu, po czym rozpoczęła się wspólna zabawa. Tańce, liczne zabawy i konkursy z nagrodami zachęcały wszystkich do pozostania „na parkiecie”. Na twarzach uczestników ciągle widoczna była radość ze wspólnej zabawy, którą prowadzili didżeje z Zaklikowa - Michał i Marcel. Podczas zabawy organizatorzy zapewnili również poczęstunek, składający się z gorących dań i przystawek, które dodawały siły w dalszym szaleństwie na parkiecie, które trwało do 2:00 w nocy.

Diecezjalny Bal Karnawałowy KSM DS 2013 na długo pozostanie we wspomnieniach wszystkich uczestników. Była to pierwsza pierwsza tego typu diecezjalna impreza, ale na pewno nie ostatnia.