W patronalny dzień błogosławionego Wincentego Kadłubka 9 października 2007 roku biskup Marian Zimałek odprawił Mszę Świętą na rozpoczęcie nowego roku akademickiego dla studentów Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Wyższej Szkole Zarządzania i Biznesu w Ostrowcu Świętokrzyskim. W koncelebrze udział brali ks. Jacek Beksiński, dziekan dekanatu, ks. Józef Grochala oraz ks. Rafał Kułaga, duszpasterz akademicki w Ostrowcu Świętokrzyskim i ks. dyr. Andrzej Rusak, duszpasterz akademicki z Sandomierza. W spotkaniu udział wzięło ponad 200 osób. W homilii bp Zimałek przybliżył postać patrona dnia bł. Wincentego Kadłubka, którego przykład postępowania drogami Bożej mądrości jest zachętą dla wszystkich, którzy tę drogę pragną wybrać. Jego wiedza i doświadczenie oraz całe dzieło życia dla Kościoła i kształtującego się Narodu oraz pokorny przykład wiary i miłości jest dla nas wzbogacającym darem i zachętą do zachowania i współtworzenia na nowo dziedzictwa duchowej kultury Polaków. Bp Zimałek w drodze do Sandomierza w którym błogosławiony patron żył i pracował ponad 20 lat odwiedził miejsca związane z pamięcią i kultem bł. Kadłubka: modlił się przy figurze przydrożnej na terenie parafii Włostów. Została ona postawiona jako pamiątka przywitania w tym miejscu relikwii błogosławionego przywiezionych do rodzinnej parafii błogosławionego, gdzie został ochrzczony. Figurę ostatnio odnowili konserwatorzy Małgorzata i Paweł Osełkowie z Kielc z ofiar parafian i księdza proboszcza. Biskup odwiedził również Karwów, miejscowość wg tradycji uznawaną jako miejsce narodzenia błogosławionego. W tym miejscu bije źródełko i stoi wybudowana kaplica z inicjatywy ks. proboszcza Jerzego Siary wraz z parafianami Włostowa. Kaplica została uroczyście poświęcona w 1995 roku przez bp. Mariana Zimałka. Wizyta była nie planowana, więc nie byliśmy przygotowani na zabranie wody uznawanej za leczniczą, jak to jest w zwyczaju tutejszych pielgrzymów. Jednak błogosławiony biskup odwdzięczył się swojemu następcy sprawiając, że akurat wtedy przybyli tam również Sandomierzanie, którzy podzielili się pojemnikami na wodę, co bp Zimałek skomentował, że pokorny błogosławiony nawet w takich prostych znakach przypomina, że jest i czyni dobro. I jak nie wierzyć w jego wielkość. On jest radością tej Ziemi.