Lato to czas wakacyjnego odpoczynku. O tym, że wakacje w mieście nie muszą być nudne i nieciekawe przekonała się ponad setka dzieci, które uczestniczyły w półkoloniach przy parafii Opatrzności Bożej w Stalowej Woli. Pomysłodawcą, a zarazem sponsorem akcji był proboszcz parafii ks. dziekan Jerzy Warchoł, który zadbał o to, aby dwa letnie tygodnie były dla dzieci pełne wrażeń i atrakcji. Z uśmiechem na ustach, pod okiem opiekunów, angażowały się w zabawy na powietrzu, konkursy oraz uczestniczyły w wycieczkach. Organizatorzy nie zapomnieli tez o duchowej stronie półkolonii, czego wyrazem była codzienna wspólna modlitwa w kościele (w sierpniu uczestnicy łączyli się duchowo z pielgrzymami zdążającymi na Jasną Górę). Dzięki hojności księdza proboszcza dzieci zapewnione miały codzienne posiłki, uzupełnione różnego typu łakociami. Kadra opiekunów dbała o ich bezpieczeństwo i w interesujący sposób organizowała czas. Jak pokazał konkurs plastyczny dzieciom najbardziej podobał się wyjazd na ognisko do Chłopskiej Woli i wizyta w stalowowolskiej straży pożarnej. Z perspektywy pedagogicznej półkolonie były trafionym pomysłem, ponieważ umożliwiły nawiązanie nowych przyjaźni i poprzez wspólną modlitwę i zabawę rozwijały w dzieciach poczucie wspólnoty i umiejętność pracy w grupie. Są to cechy znacznie ułatwiające relacje i funkcjonowanie w społeczeństwie. Wakacje w przykościelnej świetlicy Kana z pewnością zostaną na długo we wspomnieniach dzieci, a wszystko za sprawą organizatorów, na czele z księdzem proboszczem, którzy w praktyce postanowili zrealizować Chrystusowe słowa: "Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie".