19 listopada 2011 roku w Zawichoście rozpoczęto obchody Roku Błogosławionej Salomei. Okazją do szczególnego zwrócenia uwagi na osobę i duchowość polskiej księżnej i pierwszej klaryski w Polsce jest 800-lecie jej urodzin oraz 30. rocznica sprowadzenia relikwii błogosławionej do zawichojskiej parafii. Uroczystość inauguracji obchodów odbyła się podczas Mszy świętej sprawowanej przez bp. Edwarda Frankowskiego. We wspólnej modlitwie uczestniczyły władze miasta i gminy, które za zgodą i z poparciem biskupa ordynariusza Krzysztofa Nitkiewicza wystosowały prośbę do Stolicy Apostolskiej o nadanie miastu bł. Salomei jako patronki. Liturgię uroczystej Mszy świętej przygotowały grupy i ruchy duszpasterskie działające przy parafii. Podczas homilii bp E. Frankowski mówił o duchowym dziedzictwie, jakie pozostawiła błogosławiona jako księżna i klaryska. Obecny na uroczystości biskup ordynariusz wskazał na bł. Salomeę, jako tę, która w trudnych czasach poprzez swoje życie i działalność rozpoczęła propagowanie „cywilizacji miłości”. - Błogosławiona Salomea stworzyła w Zawichoście, coś, co możemy określić „cywilizacją miłości”, nawiązując do określenia drogiego obecnemu Ojcu Świętemu i jego poprzednikom. W ufundowanym przez nią klasztorze mniszki wzlatywały na wyżyny ducha, pamiętając w modlitwie o potrzebach ludzi żyjących w świecie. Franciszkanie sprowadzeni również przez Salomeę pełnili dzieło uświęcania i nauczania, a w szpitalu sąsiadującym z dwoma klasztorami ubodzy znajdowali pomoc medyczną, schronienie i zaspokajali głód. Ta „cywilizacja miłości” zbudowana na Ewangelii, leczyła rany wywołane wojnami i najazdami Tatarów, łagodziła obyczaje i zbliżała ludzi do siebie. Rozpoczynając dzisiaj w Zawichoście diecezjalny Rok bł. Salomei pragniemy pójść jej śladami, a właściwie kontynuować wielkie dzieło Kościoła, który jest domem dla każdego człowieka, który nikogo nie odrzuca i jak matka troszczy się o potrzeby wszystkich - mówił do zgromadzonych bp Krzysztof Nitkiewicz. Rozpoczęcie obchodów poprzedziła nowenna, która przygotowała mieszkańców do uroczystości. - Każdego dnia modlitwom przewodzili kapłani związani z miastem i parafią przybliżając postać bł. Salomei tak bardzo związanej z tym miastem. Tym wydarzeniem żyje całe środowisko zawichojskie, które już od 30 lat cieszy się z posiadania relikwii błogosławionej. Podczas tego roku będziemy bardziej poznawali postać błogosławionej, etapy jej życia i cechy duchowości. Warto dodać, że właśnie podczas jej pobytu w Zawichoście ta miejscowość otrzymała prawa miejskie. Spłacając dług wdzięczności powinniśmy nie tylko przechowywać pomięć historycznym jej pobycie, ale także o jej duchowym przesłaniu - wyjaśnił ks. Marek Rusak, proboszcz parafii.

Salomea była córką księcia małopolskiego Leszka Białego i Grzymisławy, księżniczki ruskiej. Urodziła się na przełomie 1211/1212 r. We wczesnej młodości poślubiła księcia węgierskiego Kolomana, dla umocnienia pokoju między dwoma narodami. Wraz z mężem podjęli decyzję o zachowaniu dziewictwa w życiu małżeńskim. Po śmierci męża wstąpiła do ufundowanego w 1245 r. przez brata Bolesława Wstydliwego klasztoru klarysek w Zawichoście, gdzie zamieszkała z pierwszymi polskimi klaryskami. Po pewnym czasie ze względu na niebezpieczeństwo najazdów ze Wschodu przeniosła się wraz z siostrami do kolejnego klasztoru pod Kraków, gdzie zmarła w opinii świętości. Jako klaryska łączyła modlitwę, pokutę i charytatywną posługę wobec potrzebujących. Rozwijający się po śmierci kult Stolica Apostolska zatwierdziła w 1672 r. To właśnie dzięki fundacji i obecności zakonu miasto rozwinęło się i nabrało znaczenia otrzymując także prawa miejskie.