
Rozwadów pożegnał swojego proboszcza


Rozwadowska fara nie pomieściła wszystkich, którzy przyszli w poniedziałkowe popołudnie 9 lipca 2007 roku, aby podziękować modlitwą swojemu śp. proboszczowi ks. Stanisławowi Czerpakowi za siedemnaście lat jego duszpasterskiej posługi. Mszę Świętą pogrzebową sprawowali biskupi Andrzej Dzięga i Marian Zimałek, ks. Antoni Cząstka, administrator parafii oraz wielu kapłanów. Ks. dziekan Tadeusz Mach, przed rozpoczęciem Eucharystii przypomniał życiorys ks. kanonika Czerepaka, który urodził się 1 kwietnia 1950 r. w Kamieniu. Trumna otoczona strażacką wartą, pocztami sztandarowymi rozwadowskich szkół, przedstawicielami racławickiej "Arki" i kapłanami - "zanurzona została w modlitwie wdzięczności i bólu, który nam towarzyszy" - jak podkreślił biskup ordynariusz Andrzej Dzięga we wprowadzeniu do Mszy Świętej. "Patrzymy na twoją trumnę, księże Stanisławie, przyjmując świętą wolę Bożej Opatrzności, choć po ludzku mamy prawo pytać: dlaczego? I chcę Ci podziękować, księże Stanisławie - kontynuował bp Dzięga - za to, że tym, co najlepsze w twojej rodzinie, zechciałeś obdarować tę parafię. Bądź obdarowany miłością Boga i bądź obdarowany życiem wiecznym". Po Eucharystii trumnę z ciałem ks. Czerpaka przewieziono do jego rodzinnej parafii w Kamieniu, gdzie drugiego dnia odbył się pogrzeb.
Ks. KS