
Tarnobrzeska troska o poszanowanie życia

W piątek 25 marca 2011 roku w Tarnobrzegu odbył się Marsz dla życia połączony z wielkopostną Drogą Krzyżową. Wierni wraz z kapłanami z miejscowych parafii zgromadzili się na Placu Bartosza Głowackiego, skąd wyruszyli w stronę kościoła pw. Chrystusa Króla. Rozważania Drogi Krzyżowej oparte były na myślach i refleksjach Sługi Bożego Jana Pawła II. Uwieńczeniem Marszu była wspólna Eucharystia w parafii Chrystusa Króla, której przewodniczył ordynariusz diecezji sandomierskiej bp Krzysztof Nitkiewicz. Dziękując wiernym za udział w manifestacji na rzecz obrony życia proboszcz parafii pw. Chrystusa Króla mówił o znaczeniu takich inicjatyw dla współczesnego społeczeństwa. - W święto Zwiastowania Pańskiego gromadzimy się w tej świątyni, aby dziękować Bogu za wielki dar życia ludzkiego - wyjaśnił ks. Adam Marek. - Jednocześnie uświadamiamy sobie, jak ważna jest troska o ludzkie życie od jego poczęcia do naturalnej śmierci w czasach, gdy narażone one jest na wiele niebezpieczeństw. W homilii bp Nitkiewicz odwołując się do dzisiejszego święta wskazał, że świętość życia i jego niezbywalna wartość płynie z Bożego pochodzenia. - Przez swoje tak Maryja stała się matką nowego stworzenia, nowego życia. Z niej, bowiem narodził się Boży Syn, Który dokonał dzieła odkupienia - wyjaśnił ordynariusz. - Człowiek jest współpracownikiem Boga w dziele stworzenia poprzez przekazywanie życia i jego ochronę. Do tego został powołany i z tego będzie musiał zdać rachunek. Jeśli podnosi rękę na drugiego, bez względu na to czy chodzi o osobę dorosłą, czy dopiero poczętą i jeszcze nienarodzoną, czy o kogoś złożonego niemocą i cierpieniem, to staje się wówczas sprzymierzeńcem śmierci, grabarzem ludzkiego życia. Myślę, że dzieje się tak, dlatego, gdyż nie jesteśmy wystarczająco świadomi własnej wielkości albo widzimy wielkość w czymś, co tylko pozornie stawia nas na piedestale. Mówi św. Ireneusz, że chwałą Boga jest żyjący człowiek, zaś życiem człowieka jest oglądanie Boga. Nasza wielkość wynika z tego, że od Boga otrzymaliśmy życie i do Niego, tylko do Niego należymy. Ta wielkość jest w każdym człowieku od chwili poczęcia do naturalnej śmierci i dlatego nikt nie ma prawa podnieść ręki na ludzkie istnienie - mówił biskup sandomierski. Po homilii odbył się akt duchowej adopcji dziecka poczętego, po czym ordynariusz odmówił modlitwę przed figurą Dzieciątka Jezus z Pragi, znajdującą się w bocznej nawie świątyni.
Filip Materkowski