
Droga Krzyżowa na Święty Krzyż

Wielkim wydarzeniem w ciągu całego roku w świętokrzyskim sanktuarium jest wielkopiątkowa Droga Krzyżowa. W 2008 roku odbyła się 21 marca w 400. rocznicą erygowania "Świętokrzyskiej Kalwarii" przez opata Michała Maliszewskiego, gdzie w 1608 roku została oddana do użytku. Same nabożeństwa i kult rozważania męki Chrystusa są jednak wcześniejsze, co wskazuje, iż jest to najstarsza kalwaria w Polsce. Tę opinię podziela ordynariusz sandomierski bp Andrzej Dzięga, który już po raz piąty przeszedł z wiernymi szlakiem z Nowej Słupi na Święty Krzyż. Biskup po raz kolejny niósł także krzyż naturalnej wielkości i prowadząc rozważania przy każdej stacji wniósł krzyż na szczyt Łysej Góry. "Krzyż jest jak pieczęć różnych złych działań, różnych nienawiści i fobii i uprzedzeń, różnych lęków, gniewu i zwykłej głupoty. Krzyż jest jak pieczęć, która sama z siebie niewiele uczyni, ale wzięta w rękę potrafi potwierdzić, sformalizować ludzkie myśli i pragnienia" - powiedział biskup przy stacji, na której Jezus bierze krzyż na ramiona. "Przyjmujesz Jezu ten krzyż jako znak, symbol, pieczęć całego zła, w czasie Twojej męki. A jednocześnie ten symbol przyjąwszy czynisz swoim, aby już od tej pory nie był to znak zła, ale by był to znak Twój. Przyjmujesz ten krzyż i jest to pierwsze zwycięstwo Twoje nad złością, nad tym wszystkim co chcą Ci źli ludzie uczynić. Bo oddajesz nam krzyż jako znak miłości" - powiedział bp Dzięga. Po raz pierwszy wierni idący Drogą Krzyżową zatrzymywali się przy stacjach wyrzeźbionych w drewnie, które stanęły na szlaku wiodącym od kościoła w Nowej Słupi do sanktuarium na Świętym Krzyżu w październiku. Każdą z 14. scen Męki Pańskiej przedstawia zadaszona rzeźba ludowa dłuta Aleksandra Kucharskiego z Nowej Słupi, wykonana z niebarwionego, impregnowanego drewna lipowego. W Drodze Krzyżowej, pomimo śniegu i zimna, uczestniczyło blisko 2 tys. osób. Po zakończeniu Drogi Krzyżowej w najstarszym polskim sanktuarium rozpoczęły się ceremonie liturgii Wielkiego Piątku pod przewodnictwem biskupa Dzięgi. Podczas ceremonii Relikwie Drzewa Krzyża Świętego zostały przełożone do nowej monstrancji, która jest wotum za tysiąclecie życia monastycznego na Świętym Krzyżu.
O. Damian Kopyto OMI