Drodzy Bracia i Siostry
Nasza Ojczyzna Polska związana jest od zarania swoich dziejów z osobą Najświętszej Maryi Panny. Maryja towarzyszyła i towarzyszy nam w chwilach radosnych, jak odzyskanie pełnej wolności przed dwudziestu laty, i bolesnych, jak niedawna tragiczna powódź. Stale odczuwamy jej bliskość i jesteśmy świadomi, że oręduje za nami u swojego Syna - Miłosiernego Zbawiciela.
Niepokalana Matka Chrystusa odbiera cześć w kościołach i przydrożnych kapliczkach rozsianych po całym kraju. Pośród tysięcy świątyń które pobożny lud wzniósł na naszej ziemi ku czci Najświętszej Maryi Panny, tworząc swoistą "geografię maryjną", wyróżnia się Sanktuarium w parafii Bogoria. Już w XVII w. miejsce to było znane w całej Ziemi Sandomierskiej. Z różnych stron śpieszyli doń liczni pielgrzymi, aby przed Panią Bogoryjską, dziękować za otrzymane łaski i powierzać Jej opiece swoje życie. Szczególny udział w propagowaniu kultu obrazu Matki Bożej sprowadzonego z Krakowa, mieli Kanonicy Regularni oraz okoliczni ziemianie. Parafialne kroniki odnotowały wiele cudów przypisywanych orędownictwu Maryi, które dokonują się nadal i niosą przemianę ludzkich serc, pocieszenie oraz ulgę w cierpieniu.
Mając na względzie szczególny charakter tego miejsca oraz prośby jakie skierowali duszpasterze i wierni z Bogorii, została podjęta decyzja o koronacji "koronami biskupimi" tamtejszego cudownego wizerunku znanego jako Matka Boża Pocieszenia. Liturgiczny akt koronacji jest wyrazem uznania godności królewskiej. Przysługuje ona naszemu Zbawicielowi Jezusowi Chrystusowi - Synowi Bożemu. Starożytna tradycja chrześcijańska pomna na to, że sam Pan Jezus powierzył Swój Kościół macierzyńskiej opiece Maryi, uznaje ją od wieków za Królową i zdobi jej wizerunki cennymi diademami. Wiele narodów, w tym nasz polski, czci Najświętszą Dziewicę jako swoją Panią i Królową.
Koronacja, to nie tylko uroczyste nałożenie koron na skronie Chrystusa i Jego Matki. Ona musi się dokonać przede wszystkim w sercu każdego człowieka. Czcigodny Sługa Boży Jan Paweł II wielokrotnie zachęcał nas do tego, byśmy się nie lękali zaprosić Jezusa do naszego życia, czyniąc Go Królem naszych myśli i czynów. Te słowa można odnieść także do sensu koronacji. Nie lękajmy się uznać Maryi za naszą Panią i Królową. W ten sposób wypełnimy testament Pana Jezusa, stając się budowniczymi Królestwa Bożego.
Drodzy Bracia i Siostry. Jestem przekonany, że wielu z Was weźmie udział w uroczystej koronacji cudownego obrazu Matki Bożej w Bogorii, jaka odbędzie się w niedzielę 29 sierpnia o godzinie 12:00. Tych, którzy nie będą mogli tam być, proszę o duchową łączność, a wszystkich zachęcam gorąco byście uczynili Najświętszą Maryję Pannę Królową Waszego życia. Wobec objawiającej się nam nieustannie Woli Bożej, powtarzajmy za Nią: Niech mi się stanie według Słowa Twego. I chociaż Słowo Boże jest wymagające, odsłania przed nami nieznane dotąd horyzonty i nadaje sens naszym codziennym trudom.
W Sanktuarium Bogoryjskim, Maryja odbiera cześć jako Matka Pocieszenia. Pociecha potrzebna jest człowiekowi w każdej epoce i w każdym momencie jego życia. Jak często czujemy się przytłoczeni różnymi dramatami i zagrożeniami, które niesie codzienność Ojciec Święty Benedykt XVI uczy nas że Maryja nosi w swoim sercu ludzkie dramaty i znaki Bożej Miłości (por. Kazanie z 11 lutego 2010 r.). Jak wiele razy miecz boleści ranił Jej serce, a jednocześnie znajdowała pociechę w bliskości swojego Boskiego Syna i w ogromie Łaski, jaką została obdarzona przez Miłosiernego Boga. Widząc nasz smutek, wskazuje nam Chrystusa i przypomina o Jego miłości do każdego stworzenia. Zachęca nas byśmy zjednoczyli się z Nim w Eucharystii i otrzymali od Niego odpuszczenie win w Sakramencie Pojednania. Przypomina, że winniśmy naśladować Pana Jezusa w niesieniu potrzeby potrzebującym, gdyż "więcej szczęścia jest w dawaniu aniżeli w braniu" (Dz 20, 35). Trzeba o tym pamiętać szczególnie dzisiaj, kiedy tak wielu ludzi odczuwa nadal tragiczne skutki powodzi. Niech przesłanie płynące z Bogoryjskiego Sanktuarium otworzy raz jeszcze nasze serca na ich potrzeby.
Drodzy Bracia i Siostry, raz jeszcze zachęcam Was gorąco do wzięcia udziału w Koronacji cudownego obrazu Matki Bożej i błogosławię na czas przygotowania do doniosłego wydarzenia. Poprzez Wasze codzienne wyrzeczenia, przyjęte radośnie trudy i modlitwę wypraszajcie u Boga łaski potrzebne dla naszej Diecezji Sandomierskiej i całego Kościoła w Polsce.